1,159 likes, 36 comments - ninjawarriorpolska on October 3, 2023: "W dzisiejszym odcinku @ninjawarriorpolska o awans do finału zawalczą Ci, którzy jako jedyni w "
Ninja Warrior Poland 6 was the sixth season of the international Ninja Warrior format in Poland. The show was recorded this summer along with Season 7. The season premiered on August 30, 2022. Castings for Season 6 were officially announced on May 22, 2022. Casting took place on June 5-7, 2022. Recordings for Season 6 began on July 20, 2022 and ended on July 25. Recordings for Season 7 began
1.5K views, 29 likes, 5 loves, 3 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from Ninja Warrior Polska: Piotr jest Górnikiem, a pracę pod ziemią
What we're doing here ain't just scaryIt's about to be legendaryYeah, we're gonna be legendsGonna teach 'em all a lessonGot this feeling in our souls we carr
Igor Fojcik po raz drugi wygrał program "Ninja Warrior Polska". 25-letni trener personalny z Rybnika okazał się najlepszy w piątej edycji show. Mężczyzna zdradził, jak wyda wygrane
4.2K views, 57 likes, 7 loves, 3 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from Ninja Warrior Polska: Igor Fojcik już do finału nie wypuści z rąk Złotego Biletu Igor Fojcik ze Złotym Biletem | Igor Fojcik już do finału nie wypuści z rąk Złotego Biletu 🎫😎 | By Ninja Warrior Polska
W taki sposób pokonałem tor eliminacyjny Ninja Warrior Polska! Obserwuj również moje profileFacebook 👉 https://www.facebook.com/sebastiankasprzykocr/Instagr
HTNX3s. Zwycięstwa Ninja Warrior Polska zaprosił do rywalizacji zawodników do Jejkowic Daniel Wojaczek To była pierwsza taka impreza w Polsce! Na terenie tartaku Hajduczek w niewielkich Jejkowicach odbyło się Tartak Ninja Challenge, czyli sprawdzian formy i sprawności dla tych, którzy mają w sobie coś z legendarnych wojowników ninja. Impreza współorganizował Igor Fojcik z Rybnika, który niedawno wygrał polsatowskie show „Ninja Warrior Polska”. Na tartaku, gdzie zalegają tony drewna, tnie się deski, przygotowuje dachową więźbę, tym razem zaroiło się od ludzi, którzy w niezwykłym sprawdzianie chcieli sprawdzić swoją siłę, wytrzymałość i sprawność. Na ustawionym na terenie tartaku żurawiu zawisła 21-metrowa lina, na którą niczym wojownicy ninja wspinali się uczestnicy challengu. Imprezę wspólnie organizowali dwaj panowie – Michał Hajduczek, właściciel tartaku w Jejkowicach oraz Igor Fojcik, ninja, który niedawno zaistniał w telewizyjnym show. ZOBACZCIE ZDJĘCIA- Z Igorem poznaliśmy się kilka lat temu, kiedy w kopalnianym budynku po kopalni Rymer w Rybniku działało jeszcze centrum wspinaczkowe Cechownia. Razem się tam wspinaliśmy. Potem Igor na jakiś czas wyjechał, teraz wrócił i mamy zamiar razem robić tego typu imprezy, tutaj u nas – mówi Michał Hajduczek. Umieszczona na wysokości ponad 20 metrów lina, to była ta atrakcja, z którą w telewizyjnym programie mierzył się Igor Fojcik. Musiał wspiąć się na szczyt tzw. góry Midoriyama. Igor zrobił to, ale nieco przekroczył w programie wyznaczony na to zadanie czas. Na górę miał dotrzeć w 25 sekund. Po emisji show w mediach wspominał, że o ile z wspinaczką radzi sobie znakomicie, to niestety, na wspinaczki na taką wysokość nie miał gdzie wcześniej trenować. Dlaczego kolega z ścianki wspinaczkowej nie zawiesił mi liny na żurawiu wcześniej? - Nie pomyślałem o tym, zresztą w zakładałem, że będę miał na to zadanie 45 sekund, co jest do zrobienia (ostatecznie telewizja zdecydowała się skrócić czas wejść do 25 sekund – red). Teraz, skoro stwierdziłem, że zgłoszę się znów do kolejnej edycji programu, muszę ostro trenować i stąd ten challenge na tartaku – mówił Igor. Uczestnicy imprezy w Jejkowicach mogli też podciągać się na miejscu na drążku, spróbować swoich sił w wybieganiu na krzywą ścianę. Imprez przyciągnęła śmiałków z całej Polski. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Igor Fojcik z Rybnika Polsat Igor Fojcik, rybniczanin znany z programu telewizyjnego Ninja Warrior Polska, znów zmierzył się z śmiałkami z całej Polski w kolejnej edycji tego programu. I znów zachwycił publiczność zdobywając tytuł Last Man Standing. Niestety i tym razem niedane było mu wejść na Górę Midoriyama. To był finał już piątej edycji popularnego show w Polsacie. Na starcie stanęło 24 śmiałków z całej Polski, w tym Igor Fojcik, który w tym programie zaznał już radości zwycięstwa. Tym razem znów dostarczył widzom sporo całej trasie zawodnicy mieli do przejścia trzyetapowy tor, a na jego końcu znajdowała się legendarna góra Midoriyama, którą dotychczas zdobyło tylko 10 osób w krajach, gdzie emitowany jest program Ninja Warrior. Igor Fojcik, który wygrał już ubiegłoroczną edycję programu i tym samym zdobył tytuł Last Man Standing , tym razem także zaszedł daleko. Miał jednak poważnego rywala do wygranej - Jana Tatarowicza, który pierwszy tor pokonał o kilka sekund szybciej niż Igor. W drugiej rundzie zmagań rybniczanin wpadł jednak do wody i nie było mu dane zmierzyć się z atrakcją główną turnieju - górą Midoriyama. Mimo to 25-letni Igor Fojcik został okrzyknięty najlepszym zawodnikiem Ninja Warrior Polska. I już zapowiedział, że nie do dwóch razy sztuka... Zdobywca tytułu Last Man Standing, za dotarcie w tej edycji najdalej ze wszystkich uczestników, otrzymał 15 tysięcy złotych. Jak przyznaje, nagroda jest w dobrych rekach, choć... nie w jego! - Jeżeli chodzi o wygraną, to już moja narzeczona wie, co z tym zrobić - przyznaje z uśmiechem. - Nie muszę się tym martwić - dodaje. Nie zdradza jednak, na co dokładnie ukochana zamierza przeznaczyć ofertyMateriały promocyjne partnera
W finale programu mogliśmy zobaczyć m. in. Igora Fojcika i Dawida Jarząbka z Rybnika oraz Tomasza Oślizło ze Świerklan. Ze zwycięzcą programu rozmawialiśmy 7 września, po odcinku po którym dostał się do finału. Radio 90: To jest ciężki tor, jak uważasz? Igor Fojcik: Jest to tor jak najbardziej ciężki, myślę, że tutaj wiele rzeczy się złożyło na to, że poszło mi dobrze. Te wszystkie dyscypliny, jakie do tej pory uprawiałem, zgrały się ze sobą na torze Ninja Warrior Polska i pomogło mi osiągnąć dobry wynik. Wcześniejsze edycje pokazały, że zapraszani są najsprawniejsi ludzie w Polsce. W odcinku, w którym występowałem, miałem najlepszy czas i jestem bardzo zadowolony. Tor w tym programie też jest bardzo loteryjny i np. przy przeszkodzie nr 3 „tańczące kamienie” nie ma się pewności, czy się nie spadnie, czy się noga nie zawaha. Ja zaryzykowałem i dzięki temu, że zaryzykowałem i awansowałem dalej. Oprócz zwinności, sprawności ważne jest psychiczne nastawienie i to, żeby umieć sobie poradzić z emocjami, jak na razie mi się to też udało. Jestem trochę w szoku, bo to mój debiut i tym bardziej jestem podekscytowany i zadowolony. Cały wywiad: Igor Fojcik z Rybnika w finale Ninja Warrior Polska. Zawodnik „przeskoczył” rywalizację w półfinałach Dziś do finału także dostał się Dawid Jarząbek. Rozmawialiśmy z zawodnikiem, na co dzień górnikiem KWK Chwałowice, 2 marca po awansie do półfinału programu. Radio 90: Jak się czułeś, występując w programie Ninja Warrior Polska? Dawid Jarząbek: Jak już była pierwsza edycja, to dużo osób namawiało mnie do wzięcia udziału w tych zawodach. Jak oglądałem te przeszkody, to mówiłem sobie, że to nie jest takie trudne, ale jak się wchodzi tam, to w głowie jest tyle myśli, że nie można tego opisać. To jest tak pozytywne uczucie, że nawet jakby się spadło na tej pierwszej przeszkodzie, to i tak dla mnie to jest szacunek dla tych osób, które się podejmują takiego wyzwania. Cały wywiad: Dawid Jarząbek z Rybnika doszedł do półfinału Ninja Warrior Polska Mat. Dawid Jarząbek Dziś o swoim sukcesie w programie zwycięzca Igor Fojcik poinformował także w swoich mediach społecznościowych: Igor Fojcik: Dobra zabawa, niesamowici ludzie i mega klimat! Wszystkie puzzle poukładały się idealnie i ukończyłem wszystkie tory. Mimo że mogłem dotknąć liny jako pierwszy człowiek w Polsce, nie jestem w stanie opisać, jaka była w dotyku Emocje sięgnęły zenitu, cała hala wrzała. To był najmocniejszy i najszczerszy doping, jaki w życiu słyszałem Jednak… „to i tak by nic nie dało”, żeby złamać 25 s potrzebny jest specjalistyczny trening na linie w dużym formacie, którego u mnie zabrakło. Fragmenty programu były także pokazywane na koncie Ninja Warrior Polska w mediach społecznościowych: Czytaj także: „Teraz muszę postawić wszystko na jedną kartę”. Kacper Lipski wystąpił w Ninja Warrior Polska Sabina Szewczyk wystąpiła na festiwalu w Opolu. Dziołcha z Rydułtów zaśpiewała w koncercie „Debiuty” „Moją pierwszą sztangą była rura od odkurzacza i butelki z wodą”. Poznajcie Jarosława Janika z Raciborza
Igor Fojcik – niezwykle skromny trener personalny z Rybnika, otarł się o zwycięstwo w IV edycji „Ninja Warrior Polska”, próbując wejść w spektakularnym stylu na legendarną Górę Midoriyama. Tym samym wywalczył sobie tytuł Last Man Standing i 15 tys. złotych. Finał IV edycji „Ninja Warrior Polska” na długo pozostanie w pamięci widzów Polsatu. A to za sprawą 21-letniego Igora Fojcika. Niepozorny i skromny trener z Rybnika dokonał wręcz niemożliwego – w świetnym stylu pokonał przeszkody na torze finałowym, docierając pod samą Górę Midoriyama. Spokój, precyzja i opanowanie – tak można opisać sposób, w jaki uczestnik przechodził przez przeszkody. Igor osiągnął to, czego do tej pory żadnemu zawodnikowi w programie nie udało się zrobić. O tym, by stanąć pod słynną Midoriyamą i chwycić za linę zawieszoną na wysokości 23 metrów, marzy każdy z uczestników, biorących udział w „Ninja Warrior Polska”. Niestety do pełnego zwycięstwa zabrakło Igorowi kilku sekund. – Przed wejściem na linę czułem wielki respekt. Walczyłem do końca. Mam nadzieję, że w kolejnych edycjach w końcu komuś uda się pokonać Górę Midoriyama – mówi trener z Rybnika. – Moje przejście dedykuję swojej rodzinie, bo bardzo mnie wspierali. Bez nich na pewno by mi się nie udało dojść tak daleko – dodaje. Mimo że Igor Fojcik nie został Wojownikiem Ninja, zdobył tytuł Last Man Standing, a także nagrodę pieniężną w wysokości 15 tys. złotych.
Trener z Rybnika Igor Fojcik zdobył tytuł Last Man Standing w 4. edycji "Ninja Warrior Polska". Finał wzbudził wielkie emocje wśród widzów, a to za sprawą nieoczekiwanej zmiany zasad gry programu. Gdyby nie one uczestnik programu wróciłby do domu nie z 15, a 150 tys. Last Man Standing zdobył Igor Fojcik Źródło: Materiały prasoweIgor Fojcik, 24-latek z Rybnika, pokonał w finale "Ninja Warrior Polska" tor przeszkód i ruszył na morderczą Górę Midoriyama. I choć tym samym udało mu się zrobić to, czego nie dokonał żaden z jego przedników, wrócił do domu "jedynie" z tytułem Last Man Standing, medalem i czekiem na 15 tys. zł. Gdyby finał rozgrywał się na tych samych zasadach, co poprzednie, na pokonanie góry miałby nie 25, a 45 sekund. Wtedy też najprawdopodobniej wróciłby do domu z dziesięciokrotnością sumy, którą ostatecznie choć sam Igor Fojcik w finale programu nie krył radości, oburzenia z powodu zaistniałej sytuacji nie kryli w mediach społecznościowych widzowie "Ninja Warrior Polska". Jak zauważali, do tej pory na zdobycie Góry Midoriyamy zawodnicy mieli 45 sekund. Widzowie odczytali tę zmianę zasad gry dość TEŻ: Ninja Warrior PolskaNa instagramowym profilu wyczynowego show błyskawicznie pojawiły się sugestie, że twórcy programu celowo podwyższyli zawodnikowi poprzeczkę, by nie zdobył tytułu Ninja i czeku na 150 tys. zł. Podkreślano też, że nowo ustanowiony czas na pokonanie przeszkody jest niemożliwy do osiągnięcia, a we wszelkich oficjalnych opisach show mowa jest o 45 sekundach. Instagram Komentarze na profilu ""Ninja Warrior Polska" Źródło: InstagramPosypała się krytyka pod adresem stacji i twórców show. "Okradliście tego chłopaka po prostu" - podsumował jeden z fanów, wieszcząc programowi Polsatu odpływ widzów. I nie był to głos odosobniony. Negatywne reakcje oburzonych widzów padały w sieci tak gęsto, że ok. godziny 14:00 twórcy programu wydali oświadczenie w sprawie. Jak poinformowano, czas zdobycia Góry Midoriyama może ulec zmianie, a ta leży w gestii twórców polskiej edycji "Ninja Warrior" nie przekonały jednak krytyków. Jak podkreślano, nie zmienia się zasad gry w czasie trwania programu. Wygląda na to, że ta "oszczędność" producentów show może ich w przyszłości wiele kosztować. Jak słusznie zauważyli widzowie, na dłuższą metę stacja może stracić cenniejszego od pieniędzy: ich zaufanie i sympatię. Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
ninja warrior polska igor fojcik